Monika Olejnik pytała Pawła Kukiza o jego komentarz artykułu "Gazety Polskiej" o tm, że Ryszard Petru "wychowywał się pod okiem GRU", bo jego rodzice przez dwa lata pracowali w ZSRR. Tak mu pan zazdrości sukcesu, żeby iść tropem pani Kani? - mówiła dziennikarka na antenie Radia ZET. Jakiego sukcesu? Czego? Że rodzice współtworzyli jakąś bombę ku chwale Związku Sowieckiego? Co to jest za sukces? Jaki to jest sukces, na przykład, współpraca z okupantem, no?- usłyszała w odpowiedzi.
Kukiz tłumaczył też, dlaczego dzieciństwo Petru ma wpływ na jego polityczną karierę. Obserwując kosmopolityzm, tak to nazwę bardzo delikatnie, pana Petru odnoszę wrażenie, że jednak różne zdarzenia wcześniejsze miały wpływ na jego dzisiejsze zachowanie - stwierdził. Uznał też, że spadająca pozycja Polski na arenie międzynarodowej to efekt ohydnych skarg PO i Nowoczesnej.
Na słowa Kukiza już zareagował Ryszard Petru. Na konferencji prasowej powiedział, że wysłał do lidera Kukiz'15 SMS, w którym domaga się przeprosin.