Panie ministrze Ziobro, apel do pana: jest pan prokuratorem generalnym, ma pan wpływ na prokuratorów prowadzących śledztwo, czas, aby posłuchał pan zalecenia sądu. Czas, aby w tej sprawie zarówno pan, jak i inni politycy Prawa i Sprawiedliwości, ale także prokuratura, którą ręcznie w tej sprawie kierujecie, zachowała się przyzwoicie - mówił Marcin Kierwiński.

Reklama

W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie ws. skarg złożonych przez Pawła Deresza, Małgorzatę Rybicką, Ewę Solską, Krystynę Łuczka-Surówkę oraz Barbarę Dolniak na zapowiedź ekshumacji ciał bliskich im osób - ofiar katastrofy smoleńskiej. SO postanowił zapytać Trybunał Konstytucyjny, czy brak w prawie możliwości zaskarżenia decyzji prokuratury o zarządzeniu ekshumacji jest zgodny z ustawą zasadniczą. Sąd zapowiedział, że zwróci się też do prokuratury o przesunięcie na jak najdalszy termin ewentualnych ekshumacji, co do których zgłoszono zażalenia.

Wczoraj sąd zwrócił się do prokuratury, kierowanej przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, o wstrzymanie procesu ekshumacji w przypadku tych rodzin, które nie godzą się na to, aby ich bliscy byli ekshumowani. Głęboko liczymy na to, że prokuratura po raz pierwszy w tej sprawie zachowa się przyzwoicie i przychyli się do prośby sądu - powiedział we wtorek polityk Platformy. Na prośbę rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej zwracaliśmy uwagę na to, że nie może być takiej sytuacji w której arbitralna decyzja prokuratury nie może podlegać zażaleniu - dodał Kierwiński.

Liczymy, że pan minister Ziobro będzie w stanie przekonać prokuratorów prowadzących śledztwo do tego, aby zachowali się przyzwoicie w tej sprawie. Aby wsłuchali się w głosy rodzin, aby nie poddawali rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej tej dodatkowej traumie, bo to co robiła prokuratura decydując o ekshumacji, nie słuchając głosów rodzin, było po prostu nieludzkie - podkreślił poseł PO.

Obecny na konferencji poseł Borys Budka dodał, że w wielu innych błahych sprawach minister Ziobro bawił się w szeryfa nakazując prokuraturze określone działania. Przypomnijmy sobie, że przecież to prokurator, który podlega panu ministrowi Ziobro wnosił apelację od wyroku skazującego za wybryki rasistowskie, wówczas pan minister Ziobro nie bał się użyć swoich ustawowych uprawnień - wskazał.

Okoliczności katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. bada specjalny zespół prokuratorów Prokuratury Krajowej, który na początku kwietnia 2016 r. przejął to śledztwo od zlikwidowanej Prokuratury Wojskowej. O planach ekshumowania ofiar katastrofy PK poinformowała w czerwcu ub. r. Jak podała, ekshumacja jest niezbędna wobec popełnionych wcześniej błędów, m.in. możliwości zamiany ciał i nieprawidłowości w opisie obrażeń ujętych w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską.

Ekshumacje rozpoczęto w połowie listopada. Do końca grudnia 2016 r. ekshumowano m.in. parę prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich, Stefana Melaka, Tomasza Mertę, Aleksandra Szczygłę, Mariusza Handzlika i Piotra Nurowskiego. Kolejny etap ekshumacji rozpoczął się w połowie marca. W sumie w marcu ekshumowano sześć osób.

Reklama

W poniedziałek szef zespołu prokuratorów Marek Kuczyński poinformował, że podczas dotychczasowo przeprowadzonych ekshumacji – w 2016 i 2017 r. – stwierdzono dwa przypadki zamiany ciał ofiar katastrofy, a w 5 trumnach znaleziono fragmenty ciał innych osób. We wtorek na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie odbyła się ekshumacja szczątków z grobu gen. Bronisława Kwiatkowskiego. Była to 18. ekshumacja przeprowadzona w związku ze śledztwem ws. katastrofy smoleńskiej. Prokuratorzy zaplanowali, że w 2017 r. zostanie przeprowadzonych w sumie 46 ekshumacji, a kolejnych 26 w 2018 r.