Krzysztof Śmiszek wystąpił na wspólnej konferencji prasowej z liderką Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Martą Lempart (również startuje z list Wiosny do PE), która została pozwana przez byłego księdza Jacka Międlara za nazwanie go "neofaszystą, neonazistą i bandytą".

Reklama

Polityk Wiosny powiedział przed kolejną rozprawą w tym procesie, że Wiosna będzie zabiegała o "przywrócenie zlikwidowanych przez PiS programów walki z ruchami skrajnymi".

- Na pewno będzie trzeba dać nową energię policji, żeby jeszcze mocniej ścigała tego typu przestępstwa; na pewni będzie trzeba przywrócić zespoły prokuratorów, które wcześniej funkcjonowały i które zajmowały się ruchami skrajnymi - mówił Śmiszek.

Dodał, że Wiosna w Sejmie nowej kadencji wystąpi z inicjatywą legislacyjną, która będzie dotyczyć "rozszerzenia ochrony przed mową nienawiści i przed przestępstwami z nienawiści". - Ostatnie pół roku to okres, w którym ruchy skrajne rosną w siłę przy aprobacie partii rządzącej. Ta sytuacja eskaluje w niebezpiecznym kierunku, trzeba przeciwstawić się temu złu - powiedział Śmiszek.

Polityk Wiosny powiedział również PAP, że w środę poparcia Wiośnie i jemu w zbliżających się wyborach do PE udzieli działaczka opozycji demokratycznej w czasach PRL Barbara Labuda.