Bielan odniósł się w ten sposób w TVP Info do wpisu żony senatora KO Krzysztofa Brejzy - Doroty, która napisała na Twitterze: "Mamy 452 przypadki koronawirusa. Na koniec tyg. miał być wynik 4-cyfr. i wykładniczy wzrost. Dlaczego nie słyszę, że odnosimy spektakularny sukces? Dlaczego w odpowiedzi mamy stan epidemii? Rządzą nami ludzie, którzy nie potrafią nawet zdiagnozować sytuacji, a co dopiero wyleczyć".

Reklama

Bielan komentując w TVP Info ten wpis stwierdził, że "niestety, okazuje się, że jest duża grupa polityków opozycji, którzy wyznają zasadę, im gorzej tym lepiej". - Wręcz modlą się, żeby ta liczba zakażeń była jak największa - dodał.

Trwa ładowanie wpisu

Ocenił, że liczba zakażeń koronawirusem w Polsce jest mniejsza niż w Hiszpanii, czy Francji, ponieważ rząd zdecydował się wprowadzić "drastyczne środki izolacji społecznej". Wskazał tu m.in. na zamknięcie granic oraz szkół i uczelni wyższych.

Reklama

Jeżeli dzisiaj żona ważnego polityka PO wysyła w mediach społecznościowych tego rodzaju komunikaty, to widać wyraźnie, że mamy w Polsce, niestety, hieny, które chcą żerować na koronawirusie - oświadczył Bielan. "Apeluję do polityków opozycji, aby tak nie robili" - dodał.

Bielan zaznaczył również, że występuje zauważalny spadek notowań PO, co - jego zdaniem - może być spowodowane uprawianiem polityki opartej o fake newsy i ataki na rząd, który jest zaangażowany w walkę z koronawirusem. "Widać wyraźnie po tym wpisie pani Doroty Brejzy, że politycy PO nie wyciągają z tego wniosków" - ocenił.

Poseł KO Robert Kropiwnicki na antenie TVP Info stwierdził z kolei, że wypowiedź Bielana o hienach jest "obrzydliwa". - W sytuacji, kiedy Polacy boją się o swoje zdrowie i życie (...) wy oskarżacie polityków opozycji, że chcą robić na tym kampanię. To jest naprawdę obrzydliwe - podkreślił Kropiwnicki.

Reklama

Przyznał jednocześnie, że politycy muszą szukać porozumienia, aby uchwalić w przyszłym tygodniu przepisy mające wspierać przedsiębiorców. - To jest najważniejsze zadanie na ten tydzień - ocenił Kropiwnicki. Jego zdaniem, przywoływanie wpisów żon polityków w czasie walki z pandemią koronawirusa "jest naprawdę nieprzyzwoite".

Krzysztof Brejza w niedzielnym wpisie na Twitterze, odnoszącym się do wypowiedzi swojej żony, przekonywał, że złe intencje w tym wpisie odnajdują tylko ci, którzy je autentycznie mają. - Nie zatrzecie złego wrażenia po wczorajszym wywiadzie (prezesa PiS Jarosława - PAP) Kaczyńskiego szczuciem na Dorotę Brejzę. Wszyscy wiemy, że rząd ogranicza dostęp do testów, by nie wykazać ile osób jest zarażonych - podkreślił polityk PO.