Rzecznika niepokoi przepis zezwalający na usunięcie ciąży ze względu na zagrożenie zdrowia kobiety. Zapowiadał, że ten przepis prześle do zbadania Trybunałowi Konstytucyjnemu. Ale wcześniej postanowił poradzić się konstytucjonalistów i etyków.
"Wolałbym zastosować środki bardziej umiarkowane, które nie wywołają ponownie w parlamencie dyskusji na temat aborcji" - powiedział Janusz Kochanowski po spotkaniu z ekspertami, które dziś zorganizował w swoim biurze.
"Wniosek nie będzie składany teraz, ale ewentualnie, w przyszłości, gdy nie będzie innych rozwiązań" - wyjaśńił.
RPO chce się spotkać z ministrami sprawiedliwości i zdrowia, z którymi zamierza zastanowić się, czy jest możliwość zmiany obecnych przepisów, bez ingerowania w konstytucję. Bo przepisy są - jego zdaniem - nieprecyzyjne. "Być może będą potrzebne pewne zalecenia dla lekarzy w tej sytuacji oraz nowe rozwiązania dotyczące odpowiedzialności za przerwanie ciąży" - oświadczył Janusz Kochanowski.