Były prezydent przyznał, że choć Olejniczak nie pytał go o zdanie, decyzję szefa SLD popiera. "Są takie sytuacje, że młody lider musi takie ruchy wykonywać. Sam musiałem podjąć podobną decyzję w 89 roku, gdy musiałem odciąć się od PZPR-owskiej tradycji,a wszyscy skreślili lewicę na długie lata" - powiedział w radiu TOK FM.

Reklama

"Jestem przywiązany do koncepcji centrolewicy, ale nie jestem ślepy wobec wyniku wyborzcego, wobec również pewnej niezgody programowej w LiD" - stwierdził Kwaśniewski pytany o ostry zwrot w lewo, zapowiadany przez szefa SLD. "Moim zdaniem, nadzieją dla tego ugrupowania jest nowa propozycja światopoglądowa, obyczajowa" - dodał.

Były patron LiD-u przyznał, że nie ma zamiaru patronować kolejnym bytom politycznym, bo nie jest to obecnie jego zadanie.

Kwaśniewski odniósł się również do roli lidera SdPl na scenie politycznej. Jego zdaniem, Marek Borowski powinien współtworzyć lewicę z Olejniczakiem, ale pod względem "taktycznym jest w sytuacji nie do pozazdroszczenia".