Przychodzą rolnicy, młodzież oraz nauczyciele, żeby wesprzeć swoich uczniów. PiS i Kaczyński wkurzyli absolutnie wszystkich i to w czasie pandemii, powodując strach nie tylko kobiet, ale uderzyli też w rodziny. Tu chodzi o ludzkie postawy. Ludzie czują się wkurzeni tym, że państwo staje się opresyjne - dodała Nowacka w rozmowie z Onetem.
"Protesty są organizowane przez Strajk Kobiet, a bardzo często spontanicznie przez aktywistki. Ciężko powiedzieć o ich dynamice. Nikt nie spodziewał się tak wielkiej skali i tak dużego udziału młodzieży. Spodziewać się można wszystkiego" – mówiła dla Onetu Barbara Nowacka o piątkowym proteście.
Reklama
Reklama
Reklama