Pierwowzór jednego z bohaterów filmu "Dług" Krzysztofa Krauzego mówi o szkoleniu jednego z liderów SLD, że "to było naprawdę fajne przeżycie, poznać i doradzać komuś takiemu jak on, tym bardziej że nie przeszkadzało mu kim jestem".
"Prowadziłem zajęcia z grupami biznesmenów, opowiadając im o moich przeżyciach oraz technikach, które pozwoliły mi przetrwać dziesięć lat w więzieniu" - stwierdził Sikora w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
Po kilku miesiącach współpracy z Piotrem Tymochowiczem ich drogi się rozeszły. "Postanowiłem pójść na studia, bo chciałem skonfrontować moją wiedzę praktyczną z teorią" - wyznał Sikora.