To już drugi z cyklu kongresów programowych, które w grudniu ubiegłego roku zapowiedział lider PO Donald Tusk. - W tej odsłonie będziemy mówić o bezpieczeństwie Polski i Polaków, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa obronnego i kwestii przyjęcia uchodźców, w tym przypadku z Ukrainy. Chodzi o rozwiązania systemowe, które pozwolą państwu sprawnie reagować w sytuacjach kryzysowych, być lepiej przygotowanym do nich, lepiej nimi zarządzać, tak żeby udzielać skutecznej pomocy i jednocześnie, żeby to się nie odbijało na poziomie życia Polaków - zapowiada w rozmowie z PAP rzecznik PO Jan Grabiec.

Reklama

Kongres rozpocznie się o godz. 11 w Warszawie, a jego scenariusz ma być podobny jak podczas pierwszego, styczniowego spotkania. W pierwszej kolejności wystąpią partyjni specjaliści od spraw polityki międzynarodowej i bezpieczeństwa, m.in. wiceprzewodniczący PO, b. szef MON Tomasz Siemoniak, b. ambasador RP w Kanadzie, obecnie senator PO Marcin Bosacki oraz b. szef MSZ, europoseł Radosław Sikorski.

Głos zabiorą także samorządowcy, m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a także goście zagraniczni, w tym z Ukrainy, z którymi uczestnicy kongresu połączą się przez internet. Dyskusję podsumuje przemówienie Donalda Tuska. Zaplanowany na około dwie godziny kongres będzie otwarty dla mediów.

Do śledzenia sobotniej dyskusji od kilku dni zachęcają w mediach społecznościowych politycy PO. - Platforma Obywatelska rozmawia o najważniejszych sprawach Polski. Najbliższy kongres poświęcony jest oczywiście sprawom obrony niepodległości i bezpieczeństwa. Będziemy rozmawiać o tym czego potrzebuje wojsko polskie, co trzeba zrobić w polityce bezpieczeństwa - mówi w nagraniu na Twitterze Tomasz Siemoniak.

Reklama

Marcin Bosacki przekonuje, że "bezpieczeństwo Polski zależy od tego jak będziemy silni w strukturach Zachodu - NATO i Unii Europejskiej". - W jaki sposób odbudować zniszczoną przez ostatnie sześć lat pozycję Polski w strukturach Zachodu? Spróbujemy na to pytanie odpowiedzieć w sobotę podczas kongresu programowego Platformy Obywatelskiej - podkreśla senator.

Posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz zauważa, że "jesteśmy świadkami największego kryzysu humanitarnego w Europie od dekad". - Każdego dnia widzimy jak kobiety, dzieci są wykorzystywane jako żywe tarcze przez agresora, jakim jest Rosja o imperialnych zapędach. Widzimy jak podstawowe reguły Konwencji Genewskiej są deptane i w odniesieniu do wojskowych, i do cywilów. Przed nami wielkie wyzwanie - jak zapewnić bezpieczeństwo Polakom, Polkom, ale także przyjętym uchodźcom, a to stawia pytanie jak powinien wyglądać sprawny system zarządzania kryzysowego w takiej sytuacji. O tym będziemy rozmawiali na kongresie "Bezpieczna Polska" - zapowiada.

Reklama

Wsparcie Ukrainy

Politycy PO w ostatnich dniach aktywnie uczestniczyli w działaniach na rzecz wsparcia Ukrainy i jej obywateli. Lider PO, zarazem przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, Donald Tusk spotkał się w zeszłym tygodniu z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, z którą rozmawiał m.in. o wsparciu finansowym dla Polski, która przyjęła najwięcej jak dotąd uchodźców z Ukrainy. Uczestniczył też w kongresie EPL w Paryżu, gdzie wzywał do "deputinizacji" Zachodu, czyli uwolnienia europejskiej i amerykańskiej przestrzeni publicznej, polityki i mediów spod wpływów Kremla.

Z podobnym przekazem Tusk wystąpił we wtorek na wiecu węgierskiej opozycji w Budapeszcie, krytykując przy tym rządzącego obecnie w tym kraju premiera Viktora Orbana i jego ekipę, których nazwał "najbardziej proputinowskim rządem w Europie". "Nie chcemy Putina na Ukrainie, nie chcemy Putina w Europie" - mówił Tusk.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski jest w stałym kontakcie m.in. z merem Kijowa Witalijem Kliczko, a w środę grupa samorządowców (w tym także związanych z PO) odwiedziła Lwów i rozmawiała z władzami tego miasta. Wśród nich byli m.in. prezydenci: Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, Gdyni Wojciech Szczurek, Sopotu Jacek Karnowski i Rzeszowa Konrad Fijołek oraz poseł KO Paweł Kowal.

Radosław Sikorski wziął natomiast w czwartek udział w konsultacjach w ramach podkomisji ds. bezpieczeństwa i obrony PE, która rozmawiała z ministrem obrony Ukrainy Ołeksijem Reznikowem.

Siedem kongresów programowych

Organizację siedmiu kongresów programowych zapowiedział w grudniu zeszłego roku szef PO Donald Tusk Spotkania te - jak informował wówczas były premier - mają dopracować i uaktualnić ofertę programową największej partii opozycyjnej, a także stanowić część przygotowań Platformy do wyborów parlamentarnych.

Pierwszy z cyklu kongresów programowych odbył się pod koniec stycznia pod hasłem "Odporna Polska". Mowa była wówczas o walce z pandemią COVID-19 i reformie służby zdrowia, cyberbezpieczeństwie oraz potrzebie zmian prawa podatkowego.