Według Budki, Prezes Narodowego Banku Polskiego nie powinien kandydować na drugą kadencję. Jest odpowiedzialny za tę inflację. Jest absolutnie symbolem wielkiej drożyzny, nietrafionych oczekiwań inflacyjnych, jest pisowskim arogantem z krwi i kości, wsadzonym do NBP– stwierdził Budka. Na Boga, nie może być tak, że w Polsce za rynki finansowe, inflacje, politykę pieniężną odpowiada człowiek, który nie potrafi przewidzieć inflacji – ocenia wiceprzewodniczący PO.
Według niego „tragedie dziesiątek tysięcy ludzi to wina Glapińskiego i nietrafionej polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego”. Borys Budka dodaje, "że dzisiejszy sejmowy rozkład jazdy nie uwzględnia punktu dot. głosowania nad Adamem Glapińskim".