W badaniu, przeprowadzonym w dniach 23-24 czerwca, ankietowanym zadano pytanie: "Gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory do Sejmu, na którą z poniższych partii, bądź koalicji partii, oddał/a/by Pan/i swój głos?"

Reklama

Zjednoczona Prawica uzyskała poparcie 38,0 proc., co oznacza spadek o 0,5 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania z 9-10 czerwca. Przy takim wyniku wyborczym Zjednoczona Prawica uzyskałaby 213 mandatów, czyli o 22 mniej niż w ostatnich wyborach w 2019 r.

Koalicja Obywatelska uzyskała poparcie na poziomie 26,9 proc., czyli mniej o 0,2 pkt proc. niż dwa tygodnie temu. Przy takim wyniku KO uzyskałaby 136 mandatów, a więc o 2 więcej niż w ostatnich wyborach.

Na trzecim miejscu uplasowała się Lewica z 11,8 proc. poparcia. To oznacza wzrost o 0,7 pkt proc. wobec ostatniego badania. Gdyby wybory odbyły się teraz, Lewica zyskałaby 50 mandatów, co oznacza 1 więcej w stosunku do ostatnich wyborów.

Reklama

Pracownia spytała też o poparcie dla Ruchu Szymona Hołowni Polska 2050. Z odpowiedzi wynika, że zagłosowałoby na tę formację 8,4 proc. ankietowanych. To o 0,6 pkt proc. mniej niż w pierwszej połowie czerwca. Polska 2050 Szymona Hołowni zdobyłaby 31 miejsc w Sejmie.

Polskie Stronnictwo Ludowe - Koalicja Polska uzyskało poparcie na poziomie 6,9 proc. To oznacza wzrost o 0,6 pkt proc. wobec ostatniego badania. Przy takim poparciu PSL-KP miałoby 21 mandatów, czyli o 9 mniej niż w ostatnich wyborach.

Konfederacja uzyskała poparcie na poziomie 5,9 proc. To oznacza wzrost o 0,1 pkt proc. wobec ostatniego badania. Przy takim poparciu miałaby 8 mandatów, czyli o 3 mniej niż w ostatnich wyborach.

Kukiz'15 nie wchodzi do Sejmu

Reklama

Progu wyborczego nie przekroczyłby Kukiz'15, który uzyskał poparcie na poziomie 1,8 proc., czyli niższe o 0,1 pkt proc. wobec ostatniego badania.

Badanie przeprowadzono w dniach 23-24 czerwca 2022 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1046 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować. Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 55 proc.

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka