"Na świecie jest tylko jedna taka osoba jak Lech Wałęsa, naturalny polityczny geniusz" , bez którego nie byłoby okresu pierwszych 10 lat postkomunistycznej transformacji" - uważa Timothy Garton Ash.

Reklama

>>> Wałęsa: 4 czerwca jednak bez libertasu

Ale i on krytykuje byłego prezydenta Polski. "Lech Wałęsa jest za Traktatem Lizbońskim wraz z Donaldem Tuskiem, a równocześnie przeciw temu samemu Traktatowi z Declanem Ganleyem, liderem Libertasu" - uważa.

I dodaje: "Wałęsa jako prezydent był gorszy od Wałęsy lidera ruchu społecznego, zaś Wałęsa jako były prezydent jest jeszcze gorszy (od obu tych poprzednich politycznych wcieleń - red.)". Podkreślił, że dzieje się tak ze szkodą dla Polski, bo Wałęsa jest najbardziej rozpoznawalnym Polakiem w świecie. "Wałęsa mający do powiedzenia interesujące rzeczy o przyszłości Europy, Zachodu, kapitalizmu i demokracji byłby bardzo pożyteczny, ale obawiam się, że nic takiego się nie stanie" - ocenił.

Reklama