Kieleccy policjanci pracowali nad sprawą zakłócania fal radiowych jednej ze stacji. Ktoś "włamywał" się na częstotliwość kanału i nadawał kilkuminutowy materiał, który zawierał treści szkalujące Barbarę Iwan, kandydatkę Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu. Kobieta zgłosiła sprawę kieleckim policjantom.
Z ustaleń wynikało, że do zakłóceń fal radiowych dochodziło na terenie kilku miejscowości w gminach Górno i Masłów. Policjanci współpracując z Urzędem Kontroli Elektronicznej ustalili kto stoi za przejmowaniem częstotliwości fal radiowych i nadawaniem komunikatu. Sprawdzili typowane przez nich adresy, gdzie według ich podejrzeń mógł znajdować się sprzęt wykorzystywany do zakłócania fal radiowych – powiedziała PAP mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Podejrzany mężczyzna został zatrzymany
W czwartek na terenie jednej z posesji w powiecie kieleckim funkcjonariusze znaleźli urządzenie. Z kolei dzień później na drugiej z wytypowanych posesji zatrzymali jego 43-letniego użytkownika. Sprzęt został zabezpieczony, a mężczyzna zatrzymany. 43-latek jest podejrzany o używanie urządzenia radiowego bez wymaganego pozwolenia oraz zniesławienie mieszkanki powiatu kieleckiego – dodała policjantka.
Beata Zielińska-Janaszek, Prokurator Rejonowy Kielce-Wschód potwierdziła PAP, że prokuratura prowadzi postępowanie w tej sprawie. Zaznaczyła, że 43-letni mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Wysokość kary zostanie ustalona po zakończeniu postepowania.
Autor: Janusz Majewski