Szef Platformy i kandydat opozycji na premiera Donald Tusk spotkał się w środę w Brukseli z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Po rozmowie przekazał mediom, że "możemy liczyć na bardzo daleką idącą elastyczność ze strony instytucji europejskich”.

Reklama

Premier Morawiecki był pytany o wizytę Tuska w Brukseli podczas briefingu w Warszawie.

Morawiecki komentuje wizytę Tuska w Brukseli

Reklama

Jeśli chodzi o wizytę pana Tuska w Brukseli, no cóż. On obiecał, że już dzień po wyborach i mówił, że to na serio, że to autentycznie, że to od razu, jak tylko pojedzie do Brukseli, wszystko załatwi - powiedział premier, nawiązując do deklaracji Tuska z kampanii. Składam tu, w Sopocie, uroczyste przyrzeczenie, że dzień po wyborach pojadę i odblokuję pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i wszyscy to odczujemy – twierdził lider Platformy.

Zobaczymy, z czym wróci, za parę dni będziemy bogatsi o tę wiedzę – powiedział Morawiecki.

Kamienie milowe

KE w czerwcu ub. r. zaakceptowała polski KPO, co było krokiem w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy, jednak pieniądze nie zostały wypłacone. KE zaznaczyła, że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

KPO

Reklama

Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) to program, który składa się z 54 inwestycji i 48 reform. Ma wzmocnić polską gospodarkę oraz sprawi, że będzie ona łatwiej znosić wszelkie kryzysy. Polska ma otrzymać 158,5 mld złotych, w tym 106,9 mld złotych w postaci dotacji i 51,6 mld złotych w formie preferencyjnych pożyczek.

Autorka: Katarzyna Lechowicz-Dyl