W Radiu ZET goście dyskutowali o oświadczenia Andrzeja Dudy, który powiedział, że w Polsce są dwa ugrupowania polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną i mają kandydata na premiera.

Reklama

"Mamy mniejsze szanse na utworzenie większości sejmowej"

W mojej ocenie mamy mniejsze szanse na utworzenie większości sejmowej, warto jednak kontynuować tradycję i podjąć próbę zbudowania większości sejmowej - powiedziała Mirosława Stachowiak-Różecka.

Michał Szczerba skrytykował wypowiedź prezydenta. To się w głowie nie mieści. Mamy do czynienia z prezydentem, który kręci. Prezydent próbuje przedstawić opinii publicznej, że mamy dwóch równoważnych kandydatów na premiera - stwierdził.

Reklama

Zaczęło się od CPK i wybrania zagranicznych inwestorów. Jest też Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, gdzie również 13 października człowiek Morawieckiego i Chłopika podpisuje listę rankingową na 2 mld zł dla wybranych 194 z 1540 przedsiębiorstw. Na liście jest spółka brata Szumowskiego; jest spółka, za którą stoi Obajtek; jest firma, która sprowadzała Pegasusa dla PiS od Izraelczyków - powiedział Szczerba.

Reklama

Spięcie w studiu

Polityk zwrócił się do Mirosławy Stachowiak-Różeckiej. Czy ta fundacja, która dostała 4,5 mln, której sekretarzem jest pani mąż, już kupiła tę willę, czy nie? - spytał.

Przepraszam bardzo, jaki mój mąż? Jaki mój mąż, co dostał?- odpowiedziała posłanka. Fundacja Wolność i Demokracja otrzymała 4,5 mln zł od Czarnka - dodał Szczerba.

Fundacja zajmuje się ona pomocą dla opozycji białoruskiej, dla Ukrainy. W tej willi, jak to państwo nazywacie, siedzibę będzie miał uniwersytet Aleksandra Milinkiewicza, zajmujący się kształceniem Białorusinów, którzy przyjechali do Polski - tłumaczyła Stachowiak-Różecka.