Daniel Obajtek w rozmowie z "Super Expressem" stwierdził, że "robił duże rzeczy dla kraju i koncernu, niewygodne dla niektórych".

- To nie mnie oceniać, jakim byłem prezesem. Stworzyliśmy koncern, który ma duże znaczenie w regionie, który przetrwał najgorsze czasy: pandemia, wojna. Często państwo sięga po tego koncernu po pieniądze, proszę oceniać nie moją osobę, a parametry koncernu - podkreślił Obajtek.

Zaznaczył także, że na razie regeneruje się i odpoczywa. - Muszę nadrobić zaległości - powiedział i dodał, że jego życie przez ostatnie 20 lat było skupione na pracy.

Reklama

"Żaden inny prezes Orlenu nie był atakowany w takim stopniu"

Reklama

Daniel Obajtek odniósł się do doniesień Onetu o inwigilacji jego sprzętu.

- W czasie ośmiu lat nie stosowano w moim przypadku RODO, łamano wszelkie standardy, moje akty notarialne "fruwały" po Polsce, moje dane łącznie z numerem konta, wypływem moich maili, gdzie nic nie było, a tylko troska o Polskę. Proszę zobaczyć, ile było ataku na mnie, czasem mam pretensje, że ludzie podejmujący takie decyzje nie są chronieni, a napiętnowani. Nie było takiego prezesa Orlenu, który był tak atakowany- mówił "Super Expressowi" Obajtek.

Reklama

- Nie zdawałem sobie sprawy, że będę w ten sposób traktowany. A teraz? Jaką ja mam linię obrony? Nie jestem już prezesem, nie mam narzędzi komunikacji - zaznaczył.

Obajtek do prezesa Orlenu: Nie mam żalu

W rozmowie z dziennikarzami były szef koncernu wystosował apel do aktualnie rządzących polityków. - Powołajcie zarząd w Orlenie, żeby ktoś tam podejmował faktycznie decyzje biznesowe. Nie mam żalu do prezesa, który mnie zastępuje - dodał.

Zaznaczył, że nie jest zainteresowany kierowaniem żadną z politycznych partii, ale "ma sporo propozycji". -Zastanawiam się nad polityką, ale podkreślam: żadnej decyzji jeszcze nie podąłem. Na tę chwilę mam nawet propozycje z firm międzynarodowych - powiedział.

Dodał, że teraz "trochę odpoczywa i analizuje". - Mam sporo spotkań i zastawiam się, co będę robił. Na pewno nie będę na bezrobociu i nie zniknę. Jestem człowiekiem walki i na emeryturę nie odchodzę - podkreślił Daniel Obajtek.