"W poniedziałek, 7 września br., Prezydent RP, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Lech Kaczyński podjął decyzję o wyznaczeniu generała dywizji Tadeusza Buka na stanowisko Dowódcy Wojsk Lądowych. Jednocześnie ustalił jego kadencję na trzy lata" - głosi oficjalny komunikat zamieszczony na internetowej stronie Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Reklama

>>> Kto zastąpi Skrzypczaka? Prezydent się waha

Gen. Tadeusz Buk dowodził dziewiątą zmianą w Iraku. Po jego przybyciu do Diwaniji szybko udało mu się rozprawić z partyzantami atakującymi polską bazę. Zanim przybył, ówczesny dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak mówił, że bojownicy "walą w nas jak w kaczy kuper".

Czy czeka nas teraz nowy konflikt między prezydentem a premierem? Bo zgodnie z konstytucją następcę gen. Waldemara Skrzypczaka - który w wywiadzie dla DZIENNIKA ostro skrytykował urzędników MON za nieudolność, przez co żołnierze w Afganistanie nie mają odpowiedniego sprzętu - musiał nominować prezydent, a premier musi złożyć kontrasyngatę.