Władysław Stasiak dodał w TVP1, że osoba stojąca na czele CBA nie może być odwoływana bez podania konkretnego powodu. "Nie można tego typu decyzji opierać na propagandzie i emocjach" - podkreślił w "Rozmowie Jedynki".
Według Stasiaka, prezydent Lech Kaczyński wyrazi swoją opinię "w odpowiednim czasie", bez zbędnej zwłoki. Szef Kancelarii Prezydenta podkreślił jednak, że nie ma żadnej podstawy prawnej, by naciskać na prezydenta w sprawie natychmiastowego zaopiniowana wniosku premiera o odwołanie szefa CBA Mariusza Kamińskiego.
Stasiak oświadczył, że jeśli premier Donald Tusk odwoła szefa CBA Mariusza Kamińskiego, nie czekając na opinię prezydenta, będzie to bezprawne.
Choć oficjalnej opinii prezydenta nie ma, Lech Kaczyński mówił wcześniej otwarcie, że nie zgadza się on na zdymisjonowanie Mariusza Kamińskiego. Opinia prezydenta nie jest jednak dla premiera wiążąca.