Kto wejdzie do rządu PiS i dlaczego nie Macierewicz? ZDJĘCIA
1
Ostatnie sondaże opinii wskazują na jednoznaczne zwycięstwo w nadchodzących wyborach Prawa i Sprawiedliwości, które notuje nawet 30 proc. poparcia. PO jest na prostej drodze do przegranej – według sondaży chce na nią głosować jedynie 19 proc. Polaków (sondaż Millward Brown z 11 czerwca na reprezentatywnej próbie 1005 dorosłych osób).
O rządzie PiS mówi się coraz śmielej. Drużyna albo ekipa – tak dokładnie określa się kilkudziesięciu polityków tego ugrupowania oraz ekspertów, którzy formalnie zostaną zaprezentowani na lipcowym kongresie partii. To z nich mają się wywodzić przyszli ministrowie i wiceministrowie.

PAP / Przemysław Piątkowski
2 Europoseł PiS, lekarz, od 2001 roku poseł PiS, a od zeszłego europoseł tej partii. W latach 2005-2007 był wiceministrem zdrowia. W kadencji 2007-2011 szef sejmowej komisji zdrowia. W 2013 roku zdobył mandat senatora w wyborach uzupełniających w Rybniku.

Agencja Gazeta / Fot. Przemek Wierzchowski Agencja Gazeta
3 Poseł PiS od 2005 roku, członek sejmowej komisji rolnictwa i finansów publicznych. W rządzie Jarosława Kaczyńskiego był wiceministrem rolnictwa.

Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
4 Od zeszłego roku europoseł PiS, wcześniej poseł i radny tej partii. Ekonomista Zbigniew Kuźmiuk jest jednym z głównych krytyków polityki gospodarczej rządu PO-PSL. Były polityk PSL, opuścił Stronnictwo razem z Januszem Wojciechowskim. W rządzie Włodzimierza Cimoszewicza był szefem Rządowego Centrum Studiów Strategicznych.

Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
5 Poseł PiS, były prokurator, obecnie wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Wcześniej dwukrotnie był senatorem z ramienia PiS i ministrem w kancelarii premiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
6 Poseł PiS od 2003 roku, obecnie wiceszef sejmowej komisji spraw wewnętrznych. W czasach rządu PiS wiceszef najpierw resortu edukacji, potem spraw wewnętrznych i administracji. Przed członkostwem w PiS polityk Porozumienia Centrum.

Agencja Gazeta / Fot. Marcin Onufryjuk Agencja Gazeta
7 Jeden ze współtwórców PiS, minister kultury w rządach Jerzego Buzka, Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Po raz piąty jest posłem, należał do grupy polityków, która w 2008 roku odeszła z PiS, tworząc ugrupowanie Polska Plus, ale wrócił do macierzystej partii. Teraz typowany na szefa dyplomacji.

Agencja Gazeta / Fot. Mieczysław Michalak Agencja Gazeta
8 Polityk PiS, a wcześniej PC. Jeden z polityków z zaufanego kręgu Jarosława Kaczyńskiego. Obecnie poseł PiS i szef sejmowej komisji gospodarki. Za czasów rządów PiS szef resortu skarbu.

Agencja Gazeta / Fot. ukasz Nowaczyk Agencja Gazeta
9 Poseł PiS od 2011 roku. Politolog, specjalista do spraw europejskich, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, potem wiceszef UKiE do stycznia 2008 roku. Obecnie doradza prezydentowi-elektowi.

Agencja Gazeta / Fot. Adam Stpie Agencja Gaze
10 Poseł PiS od 2011 roku. Wcześniej zastępca szefa kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2007 roku wojewoda mazowiecki. Kandydował w zeszłorocznych wyborach na prezydenta Warszawy.

Agencja Gazeta / Fot. Agata Grzybowska Agencja Gazeta
11 Wiceprezes PiS, szefowa sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, od zeszłego roku także skarbnik PiS. Udana kampania wyborcza spowodowała, że jej akcje w partii poszybowały w górę i jest wymieniana jako kandydat na premiera.

Agencja Gazeta / Fot. Marek Podmokły Agencja Gazeta
12 Poseł PiS od 2005 roku, obecnie wiceszef sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. W latach 1997-2001 poseł AWS.

Agencja Gazeta / Fot. Filip Klimaszewski AG
13 Polityk PiS młodego pokolenia. Od zeszłego roku europoseł partii, wcześniej poseł. W rządzie Jarosława Kaczyńskiego był wiceministrem skarbu.

Agencja Gazeta / Fot. Mieczysław Michalak Agencja Gazeta
14 Poseł PiS, wiceminister kultury w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a także rzecznik rządu w gabinecie Jerzego Buzka.

Agencja Gazeta / Fot. Wojciech Olkunik AG
15 Posłanka PiS od dwóch kadencji, wcześniej tor tej partii. W rządzie Jarosława Kaczyńskiego była wiceministrem pracy i polityki społecznej. Wcześniej była samorządowcem i nauczycielem akademickim.

Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
16 Poseł PiS od 2011 roku, wiceszef sejmowej komisji spraw zagranicznych, dyplomata, od 2005 do 2008 roku wiceszef MSZ. Był głównym negocjatorem w sprawach tarczy antyrakietowej, później był wiceszefem BBN u prezydenta Kaczyńskiego.

Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
17 Od 2011 roku poseł z listy PiS, specjalista od spraw energetyki i bezpieczeństwa energetycznego. Wcześniej doradca szefa BBN i członek zespołu do spraw bezpieczeństwa energetycznego w kancelarii Lecha Kaczyńskiego. Wiceminister gospodarki w rządzie PiS.

Agencja Gazeta / Fot. Marcin Stpie Agencja Gazeta
18 Poseł PiS, były polityk Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego i AWS, od 2001 roku w PiS, z przerwą w latach 2008-2010, gdy z częścią polityków PiS tworzył partię Polska Plus. W rządach Kazimierza Marcinkiewicza minister transportu

Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję
Komentarze (100)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszetak wszystkie brudne tricki PiSuarow prowadza do oglupienia i mamienia narodu .
Szydło, Beata Szydło, tak się nazywa kandydatka PiS na premiera, ma swoje zdanie, ma swoje opinie, jak prezes spróbuje posterować nią i domagać się, aby zrobiła coś wbrew jej opinii, to co ona zrobi.
Ano zamiast zajmować się największym zadaniem, jaki jest naprawa Rzeczypospolitej – poda się do dymisji.
To znaczy, technicznie rzecz biorąc, prezydent Duda wpisze aktualną datę do jej dymisji i będzie po pani premier Szydło, Beacie Szydło.
Nie, nikt kto tu obiektywnie czyta, tak nie uważa.
Najpierw Kaczyński będzie sterował tylko tym, co należy do prezydenta – z pewnym naddatkiem.
Potem dorzuci, o ile wyniki wyborów do Sejmu pozwolą, sterowanie rządem.
A potem Trybunałem jednym i drugim,
prokuraturę podda swojemu sterowaniu w dalszej kolejności,
a frakcjami w opozycyjnych partiach posteruje w wolnych chwilach …
O nie, wszystkim nie będzie sterował z tylnego siedzenia. Zresztą kto tu mówi o tylnym siedzeniu.
PRZECIEŻ KACZYŃSKI PRZYRZEKŁ, ŻE NIE BĘDZIE PREMIEREM, GDY PREZYDENTEM JEST JEGO BRAT.
Nie ponowił tego przyrzeczenia, bo nie było powodu. Może więc sterować wprost z siedzenia za kierownicą.
Ale wszystkim nie będzie sterował. Zresztą nawet o. Rydzyk nie będzie wszystkim sterował, tylko sprawami najważniejszymi dla dobra i moralności kraju.
niż do teorii swoich skutków.
Wybory, to nuda, konwencje – cuda, ubiory, emocje,
wartości, promocje, szybkie oceny, taksy, wrażenia.
To ma dla krajan siłę rażenia.
Jakieś teorie, systemy, związki, a któż by dbał o obowiązki.
Aby przed nami był pokarm dla oczu,
by nie umknęły stroje i miny,
cóż mnie obchodzą jakieś gminy,
okręgi, komisje, wyliczenia,
gdy mam tak dużo do zobaczenia.
Myśl dziś zamknięta w ciasnej klatce,
światła na wybieg, emocje w ruch, j
a zatopiony, tylko patrzę – zagrzewa do walki jakiś zuch.
Gdy myśleć przyjdzie obowiązek,
to będę szukał jaki związek
ma kolor z formą wyborczej karty.
Ki diabeł wymyślił procedury,
nie przyjdę z woli do tej góry.
Zaprawdę pomysł nic nie warty.
Brak sensu, odpocznę, w TV zobaczę.
Niech po wyborach nikt nie płacze.
To nie teoria nas wyzwoli,
lecz kostka, która ich zaboli.
Beata Szydło jeszcze się nie opatrzyła, w tym sensie jest nową twarzą, na pewno mniej kontrowersyjną niż prezes. Nie jest też nowicjuszką, tylko doświadczoną działaczką partyjną. PiS (np. Mariusz Kamiński) nie ukrywa, że ma ona przyciągnąć wyborców środka, tych, którzy się wahają. Kaczyński by ich nie przyciągnął
Zamiast swój (ponoć wspaniały program na zdrowie) zaczął realizować program PO (Religa właśnie w kampanii PO swój program forował) , W gospodarce zamiast swego super socjalnego i populistycznego programu zaczął realizować program PO kierowany przez czołową jego twarz prof. Gilowską , której dał całkowita swobodę działania (no może nie pozwolił realizacji liniowego ,ale tego nie wiem). Zamiast walki z byłymi “komuchami” rozpoczną kampanię walki z TW (w której poległ od własnej broni), a przecież TW byli w większości solidarnościowcy i duchowni. Itd i tp.
Też zapowiadał że skoro brat został prezydentem to on premierem nie będzie , a jak pamiętamy nim został. Wiemy że Marcinkiewicz miał byc (tak jak mówi teraz o Szydło) premierem na całą kadencje i szybko go wywalił.
JAK KTOŚ WIERZY KŁAMCY , TO NIECH SIĘ NIE ZDZIWI, ŻE GO PONOWNIE OSZUKA.
Sytuacja polityczna w Polsce jest zła , bo scena została zawłaszczona przez dwie partie post solidarnościowe z których ta lepsza już się zużyła , a nie ma jej na co zamienić. Ewentualna partia Kukiza na to się nie nadaje , Korwin oczywiście że też nie , Palikot tak poprowadził politykę że rozwalił lewicę (i swą partię też). PSL jak zawsze była dostawką i do rządzenia się nie nadaje. Petru jeszcze nie zarejestrował parti , a juz wszystkie media chcą go utracić (bo jest zagrożeniem i dla PO i dla PiS).
Właśnie na konwencji skutecznie to wykazał wspierając aktywnie Jarosława i PiS. Będąc prezydentem 30% (chyba zawyżam) obywateli , nie da się być lepszym prezydentem niż Komorowski (ten chociaż jawnie nie demonstrował wsparcia PO i jawnie nie robił PR’u PO., a i miewał gesty w stronę sympatyków PiS)
czys Ty Ryba ,
swiat sie jednak
deczko kiwa .
Dzieci nam podorastaly ,
wlos siwiz.a sie przypruszyl ,
ustroj nam pozamieniali ,
no i Polak w swiat wyruszyl.
Z tego swiata ,
z Europy ,
wiesci plyna pozytywne.
Jeno w samym sercu Kraju,
rzeczy dzieja sie dosc dziwne .
Klechy rzadza za Rzad caly ,
Rzad przed kuria na kolanach ,
zyrandola straznik staly ,
musi odejsc w kalesonach.
Tak cwiercwiecze ,
nam dopieklo ,
ludzie maja dochod maly,
zamiast mieszkan z ciepla woda ,
bedziem mieli. woz Drzymaly .
Przyjdzie Duda i wyrowna ,
dochod duzy , dochod maly ,
wszyscy beda mieli rowno ,
rowne gu..o ,zamiast chwaly .
I tu mysl sie urywa.
Podpowiem wiec, wlasciwa odpowiedz to:
Bo tak twierdza juz skompromitowani wladcy pacynek: Tusk, Kopacz, Olejnik, Lis, itp.
Reszta to tylko kwestia programowania.
ALE UTRACILI ZAUFANIE POLAKÓW. AFERY ICH ZAŁATWIŁY NA AMEN.
I RADECZEK - SWOJĄ "DYPLOMATYCZNĄ ELOKWENCJĄ", W KNAJPIANYCH POGADUCHACH PRZY OŚMIORNICZKACH, WINKU PO 1200 $ FLASZKA I HAWAŃSKICH CYGARACH - WSZYSTKO ZA NASZĄ KASĘ.
DLACZEGO TYLE PLÓTŁ? ZDURNIAŁ DO IMENTU. KOLESIE OKŁAMUJĄ I OSZUKUJĄ POLAKÓW A PRAWDĘ MÓWIĄ TYLKO
PODCZAS IMPREZOWYCH POGADUSZEK W LUKSUSOWYCH KNAJPACH.
S I K O R S K I - TO LEPIEJ NIECH SCHOWA SIĘ DO MYSIEJ DZIURY I CICHO SIEDZI.
Miał swoją szansę ale ją zaprzepaścił. Póki był w PiS lubiłam go nawet, bo był patriotą, służbistą, kochał wojsko i Polskę. Odbiło mu gdy spiknął się z trampkarzem Donkiem; zaraził się od niego jadem nienawiści do Kaczyńskich, PiS i milionów ich wyborców. I to go zgubiło.
Ostatecznie zbłaźnił się w nagranych, karczemnych pogaduchach, przy ośmiorniczkach i winku ponoć po 1200$ flaszka, w których plótł jak jakiś zapijaczony menel spod budki z piwem. Ośmieszył na cały świat polską dyplomację a zwłaszcza samego siebie. Nie mogę zrozumieć jak mógł tak zdurnieć, pochodzący z dobrej rodziny, starannie wykształcony, inteligentny przecież, znany dziennikarz, fotoreporter i korespondent wojenny a nawet Mudżahedin, jak mógł być tak głupi i wypowiadać się w tak chamski sposób On, przecież bywały w świecie i doświadczony już dyplomata ?!
Ośmieszył samego siebie, narobił obciachu swojej sławnej żonie, polskiej dyplomacji i nam wszystkim. Nie wiem czy do Niego dotarło już, że teraz nie jest w dyplomacji nawet zerem ale minusem ujemnym ...!
- Może go kto przyjmie warunkowo na staż jako woźnego albo wykidajłę - żadnej lepszej posady nie może się spodziewać.
ZDROWO MUSIAŁ CHYBA PRZED JOHN ELLIS J. BUSH'EM SUMITOWAĆ SIĘ.
Media światowe długo zaśmiewały się aferą taśmową i dymisjami w polskim rządzie cytując niechlubne słowa S i k o r s k i e g o pod adresem USA, które zostały nagrane podczas jego spotkań w warszawskiej restauracji Sowa
i Przyjaciele.
- Polska dyplomacja została obnażona i ośmieszona. Czy przez sześć lat sprawowania funkcji ministra spraw zagranicznych R a d o s ł a w S i k o r s k i okłamywał Polaków, zapewniając ich o ważnej roli sojuszu polsko-amerykańskiego ?
- Pikanterii związanej z publikacją artykułu w w/w sprawie na łamach „Washington Post” dodał fakt, że to właśnie na łamach tego dziennika publikuje Anne Applebaum – żona R a d o s ł a w a S i k o r s k i e g o.
Tymczasem amerykańscy dziennikarze na łamach „Washington Post” omawiali jego niewybredne porównanie stosunków polsko-amerykańskich (sugerowanej przez niego rzekomej służalczości strony polskiej do Amerykanów) do seksu oralnego.
Bush porozmawiał także z szefem MSZ Grzegorzem Schetyną i ustępującym prezydentem Bronisławem Komorowskim.
John Ellis J. Bush wraz z małżonką odwiedzili muzeum Powstania Warszawskiego.
Wzruszająca była ich wizyta u ściany pamięci w Warszawie. Columba i ja złożyliśmy hołd tym którzy zginęli za wolność Polski - napisał John Ellis J. Bush na Twitterze.
John Ellis J.Bush, wymieniany jako kandydat Partii Republikańskiej na urząd prezydenta USA, spotkał się także z prezydentem elektem Andrzejem Dudą.
- Wcześniej Bush rozmawiał z posłem PO, R a d o s ł a w e m S i k o r s k i m, szefem MSZ Grzegorzem Schetyną i ustępującym prezydentem Bronisławem Komorowskim. Wraz z małżoną J. Bush odwiedził również muzeum Powstania Warszawskiego.
Wiadomo, że Duda i Bush rozmawiali głównie o wzajemnych stosunkach na linii Polska–Stany Zjednoczone oraz kwestii zażegnania konfliktu na Ukrainie i postawy Rosji na scenie międzynarodowej. Zarówno Andrzej Duda, jak i John Ellis J. Bush stanowczo opowiedzieli się za dalszym utrzymywaniem sankcji gospodarczych wobec Rosji. Jak relacjonował po spotkaniu Krzysztof Szczerski, który prawdopodobnie ma się zajmować w kancelarii przyszłego prezydenta sprawami międzynarodowymi, omówiono także większe militarne zaangażowanie Waszyngtonu w Europie Środkowo-Wschodniej. Bush pytał również o to, jak skutecznie wygrać wybory prezydenckie.
Wcześniej John Ellis J. Bush spotkał się m.in. z posłem PO R a d o s ł a w e m S i k o r s k i m, będącym uczestnikiem afery taśmowej. Tego dnia amerykańska prasa szeroko cytowała niechlubne słowa S i k o r s k i e g o pod adresem USA, które zostały nagrane podczas jego spotkań w warszawskiej restauracji Sowa i Przyjaciele.
- O co chodziło ? Wyjaśniam: Szef MSZ Radosław S i k o r s k i oficjalnie mówił o Amerykanach jako najważniejszych sojusznikach Polski, w oparciu o których możemy budować naszą potęgę geopolityczną. Sojusz i zapowiadana stała obecność wojsk amerykańskich w Polsce jak mówił wpływa na naszą stabilność geopolityczną. Podnosi również notowania polskiej gospodarki i zwiększa gotowość zagranicznych inwestorów do inwestowania w naszym kraju. Sojusz to coś, co się ma na czarną godzinę – mówił cytowany przez IAR R a d o s ła w S i k o r s k i , przebywając w marcu 2012 r. z wizytą w Waszyngtonie.
Co jednak naprawdę myślał S i k o r s k i o współpracy Polski z USA – wyszło na jaw przy okazji kolejnych taśm z podsłuchów. W nagranej rozmowie S i k o r s k i o stosunkach polsko-amerykańskich mówił coś zupełnie innego; "Sojusz Polska – Stany Zjednoczone jest: „nic niewartym robieniem loda Amerykanom, którzy traktują nas jak murzynów. Bullshit (z ang: g... prawda) kompletny. Skonfliktujemy się z Niemcami, z Rosją i będziemy uważali, że wszystko jest super, bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy, kompletni frajerzy" – to słowa szefa MSZ wypowiedziane do Jacka Rostowskiego.Takie sformułowania z ust ministra S i k o r s k i e g o padły podczas jego nagranej rozmowy z Jackiem Rostowskim w luksusowej, warszawskiej restauracji, Amber Room.
NAROBIŁ OBCIACHU NIE TYLKO SOBIE ALE I WŁASNEJ ŻONIE BO ONA ZNANĄ DZIENNIKARKĄ JEST I ZARABIA KILKA RAZY WIĘCEJ NIŻ ON(Anne Elizabeth Applebaum, po mężu S i k o r s k a (ur. 25 lipca 1964 w Waszyngtonie) – znana amerykańsko-polska dziennikarka, laureatka Nagrody Pulitzera (2004), publicystka „The Washington Post”. Absolwentka uniwersytetu Yale, London School of Economics i Oksfordu. Karierę dziennikarską rozpoczęła w 1988 jako korespondentka „The Economist” w Warszawie; jest specjalistką od spraw Europy Wschodniej. Do 1991 opublikowała serię artykułów o przemianach społecznych i politycznych w Europie Wschodniej. Pracowała następnie jako redaktor działu zagranicznego a później zastępca redaktora naczelnego tygodnika „The Spectator” w Londynie. Obecnie jest korespondentką i publikuje m.inn. na łamach „Washington Post”).
WSZYSTKIE MEDIA ŚWIATOWE, W TYM I AMERYKAŃSKIE, MIAŁY NEWSA I UŻYWANIE, WZIĄWSZY NA TAPETĘ JEJ, "DOBRZE URODZONEGO", STARANNIE WYKSZTAŁCONEGO I PRZYSTOJNEGO MĘŻUSIA, TAKŻE PRZECIEŻ KIEDYŚ WZIĘTEGO, WIELOKROTNIE NAGRADZANEGO, DZIENNIKARZA, KORESPONDENTA I FOTOREPORTERA WOJENNEGO.
TERAZ, I PLATFORMA I RADEK MAJĄ POZAMIATANE.
Wbrew propagandzie sukcesu uprawianej przez koalicję PO-PSL miliony Polaków nadal żyją w nędzy i biedzie. Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego w skrajnym ubóstwie, z miesięcznymi przychodami niezapewniającymi minimum egzystencjalnego, żyje ok. 2,8 mln osób. – Rząd nic nie robi, żeby walczyć z biedą w Polsce. Wręcz przeciwnie, jego działania uderzają w najbiedniejszych – mówi Stanisław Szwed, poseł PiS-u zasiadający w sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny.
Dane GUS-u jednoznacznie wskazują, że sytuacja w Polsce od lat się nie zmienia. Statystycy wyróżniają kilka różnych granic ubóstwa.
- Minimum egzystencjalne, czyli poziom, poniżej którego niemożliwe jest przeżycie, wynosi obecnie 544 zł w kraju miesięcznie w jednoosobowym gospodarstwie domowym. W takiej sytuacji jest w Polsce ok. 3 mln osób.
- Dużo więcej Polaków żyje poniżej granicy ustawowej biedy. Dzisiaj wynosi ona 1078 zł w jednoosobowym gospodarstwie domowym. Problem taki dotyczy 4,6 mln osób w całym kraju.
- Około 6,2 mln ludzi w Polsce żyje poniżej relatywnej granicy ubóstwa (liczonej jako 50 proc. średnich wydatków ogółu gospodarstw domowych).
Jak się okazuje, ubóstwo najczęściej dotyka osoby utrzymujące się ze źródeł niezarobkowych (21 proc. żyje w ubóstwie). Często dotyczy również rencistów (12,5 proc.) i rolników (12,1 proc.). Plaga ubóstwa grozi rodzinom wielodzietnym. Ponad jedna czwarta familii z co najmniej czwórką dzieci żyje w skrajnych warunkach. Problem częściej występuje na wsi.
Mimo że statystyki znane są od lat, rząd najwyraźniej nie dostrzega problemu. Elżbieta Bieńkowska, wicepremier i minister infrastruktury i rozwoju, cynicznie przekonywała na taśmach, że w Polsce za 6 tys. zł miesięcznie może żyć jedynie złodziej lub idiota, podczas gdy w Polsce realia są takie, że miliony Polaków co miesiąc musi wybierać czy kupić żywność, czy ratujące życie lekarstwa, czy zapłacić rachunki, czy może pomóc żyjącym w biedzie dzieciom i wnukom ...!!!
W przeświadczeniu, że w Polsce pod rządami kliki POWSI-PSL panuje dobrobyt, żyje Stefan Niesiołowski. "Jak ja chodziłem do szkoły, to wtedy rzeczywiście, jak ktoś miał bułkę albo kawałek czekolady, to było „daj gryza”, „daj kęsa”. Myśmy cały szczaw wyjedli z nasypu i wszystkie śliwki, ulęgałki, tak zwane mirabelki, żeśmy zjedli. Dzisiaj te wszystkie gruszki, śliwki leżą i nikt tego nie zbiera" – mówił Niesiołowski w 2013 r., gdy światło dzienne ujrzał raport dotyczący niedożywienia dzieci.
Zdaniem posła Stanisława Szweda rząd PO-PSL nic nie robi na rzecz najbiedniejszej części społeczeństwa. – Przenosił koszty swoich rządów na najuboższych. Podwyżka podatku VAT do 23 proc., w tym na ubranka dziecięce z wcześniejszych 8 proc. – to wszystko uderza w najbiedniejszych – mówi nam Szwed. Odpowiedzią Prawa i Sprawiedliwości na politykę obecnego rządu są pomysły dodatku 500 zł na każde dziecko i podwyższenia kwoty wolnej od podatku PIT.
wiesio dajże spokój z 3 miliardami przecież to wasi z PO zrazem z WSI wyciagneli te pieniadze przez słupy Dziwne że jeszcze nie złożyliscie sprawy do sadu przez 8 lat rzadzicie Przestan kit ludziom wciskać.
Może teraz opisz wasz Ambert Gold i Józefa Baka.Nie interesuje cię że 3 lata w ogóle nie płacili podatku, facet skazany kilka razy i prowadzi Amber Gold.. Napisz też jak nastapiła afera Amber oddano czołowym politykom PO pieniadze a reszta musi czekać i nie wszyscy dostana.