Tony Wright został skazany na 500 funtów (3 tysiące złotych) grzywny. Ma też pokryć koszty sądowe w wysokości 250 funtów. Myśliwy nie poczuwa się do winy i zapowiada apelację. Nie ma też wątpliwości, że ustawa zakazująca polowania na listy jest bezsensowna. I odgraża się, że zrobi wszystko, by została uchylona.

Reklama

Ustawa budzi uzasadnione emocje wśród myśliwych. Dopuszcza bowiem wyjątki. Wolno np. polować z psami, jeżeli są one pod kontrolą, a myśliwy zastrzeli lisa tak szybko, jak to będzie możliwe. Skazany dziś Tony Wright twierdzi, że postępował w myśl tej zasady. Sędzia po obejrzeniu filmu nakręconego przez organizację walczącą z okrucieństwem wobec zwierząt uznał jednak, że Wright zezwolił psom na zbyt długą pogoń za lisem, a tym samym postępował wbrew ustawie.