Tom i Katie byli w Salt Lake City na towarzyskim meczu Realu Madryt z miejscowym klubem. Nie chcieli przegapić takiej okazji, bo na boisku brylował ich przyjaciel, słynny piłkarz David Beckham.

Gdy wracali do domu, dostrzegli na autostradzie parę, która chwilę wcześniej miała wypadek. Aktorzy najpierw upewnili się, że nic poważnego się nie stało, a potem poczekali do chwili, gdy przyjechały policja i straż pożarna.

Od dłuższego czasu Tom i Katie dają pożywkę prasie bulwarowej. Szczególnie Tom, który - jako gorliwy wyznawca kościoła scjentologów - bez przerwy szokuje swoimi poglądami. Tym razem udało mu się zrobić coś dobrego, co w scjentologicznym dniu sądu ostatecznego na pewno zostanie mu policzone.