Rozprzestrzenianiu się płomieni sprzyja silny wiatr. Wypoczywający wciąż nie dowierzają, że setki strażaków, samoloty i śmigłowce zrzucające wodę na płonący las nie dają rady. Coraz więcej osób pakuje się do aut i opuszcza kempingi.

Ogień zbliża się już do ekskluzywnej dzielnicy, w której swoje posiadłości mają m.in. Paris Hilton i Pamela Anderson.

Reklama