Na bazarze Czerkizowskim w stolicy Rosji wybuchła bomba. Spowodowała ona następnie eksplozje butli z gazem. Zamachowcy podłożyli ładunek w kawiarni znajdującej się w dwupiętrowej hali. Po eksplozji zawaliło się około 200 metrów dachu hali.
Przesłuchiwani na miejscu tragedii świadkowie kilka minut przed wybuchem widzieli w kawiarni dwóch mężczyzn, którzy pod jednym ze stolików zostawili torbę i uciekli. Milicjanci już ich zatrzymali.
Bazar Czerkizowski jest podzielony na kilka części. Bomba eksplodowała w części, gdzie handlują mieszkańcy Północnego Kaukazu i Zakaukazia. Większość ofiar to właśnie obywatele tych krajów. Liczba zabitych może wzrosnąć, bo na miejscu ciągle trwa akcja ratownicza.