Pierwsze 30 metalowych beczek odkryto przypadkiem tydzień temu. Na miejsce popłynął specjalny statek badawczy "Ocean Surveyor". Dzięki podwodnym kamerom znalazł kolejne beczki. Wszystkie leżą 80 metrów pod wodą.

Beczki zostały zatopione w latach 50. i 60. przez papiernie, które pracowały w pobliżu. Na szczęście, jak na razie, rtęć nie wydostaje się do morza. Jeśli tak się stanie - całemu regionowi grozi zagłada.