Zbuntowani więźniowie zabili w poniedziałek dziewięciu strażników więziennych, a dziesiątego poważnie zranili. Sześciu innych pojmali jako zakładników.

Dzięki negocjacjom z udziałem pastora ewangelickiego oraz sędziego we wtorek rano zwolnili dwóch zakładników, a po jakimś czasie pozostałych i złożyli broń. Wówczas znaleziono ciała kolejnych dziewięciu zabitych strażników.

Reklama

Bunty w przepełnionych brazylijskich więzieniach, w których często rządzą organizacje przestępcze, nie należą do rzadkości.

W Sao Luis jest przetrzymywanych 320 więźniów, chociaż zakład jest przystosowany dla 220 osób.