Wyrok śmierci przez ukamienowanie na Sakineh Mohammadi Asztiani za cudzołóstwo został zawieszony w zeszłym roku po krytyce, z jakim spotkał się ze strony kilku rządów. Nadal jednak na Asztiani ciąży wyrok śmierci przez powieszenie za współudział w zamordowaniu męża.

Reklama

W liście do brazylijskiej prezydent Dilmy Rousseff, szef irańskiej komisji parlamentarnej ds. praw człowieka Zohre Elahian napisał, że również wykonanie wyroku śmierci na Asztiani przez powieszenie zawieszono na prośbę jej dzieci.

Asztiani, aresztowana w 2006 roku, została skazana na 10 lat więzienia - powiedział Elahian.

W lipcu zeszłego roku ówczesny prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva oferował Asztiani azyl, na co Iran odpowiedział, że brazylijski prezydent wykazał się ludzką wrażliwością, ale nie zna wszystkich faktów w tej sprawie.

W Iranie od października przetrzymywani są dwaj reporterzy niemieckiego tygodnika "Bild am Sonntag", których aresztowano za przeprowadzenie bez oficjalnego zezwolenia wywiadu z synem Asztiani.

Według muzułmańskiego prawa, które w Iranie obowiązuje od czasu rewolucji islamskiej z 1979 roku, karę śmierci przez ukamienowanie orzeka się za cudzołóstwo, natomiast zabójstwo, rabunek, apostazja (odstąpienie od wiary) i handel narkotykami karane są śmiercią przez powieszenie.

Według Amnesty International Iran jest drugim po Chinach krajem o największej liczbie wykonywanych co roku wyroków śmierci.