"Za nowej władzy kurs Ukrainy na integrację europejską wypełniany jest konkretnymi działaniami" - czytamy w liście, opublikowanym przez biuro prasowe Partii Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza.

Reklama

Deputowani wyjaśnili, że oświadczenia Bloku byłej premier Julii Tymoszenko o represjach wobec opozycji są próbą wywarcia nacisku na prokuraturę, która prowadzi śledztwa w sprawie machinacji finansowych za jej rządów.

"Dlatego też popieranie takich oświadczeń przez niektórych europejskich działaczy politycznych nie może nie wywoływać naszego zdziwienia" - napisali deputowani do Buzka.

Pod listem podpisali się członkowie komisji parlamentarnej ds. współpracy Ukraina-UE Leonid Kożara, Ołeh Nadosza, Iryna Bereżna, oraz Iwan Popesku i Anatolij Kinach.



W ubiegłym tygodniu przewodniczący PE ostro skrytykował władze w Kijowie za wybiórcze stosowanie prawa wobec opozycji. Była to reakcja na brak zgody prokuratury na wyjazd Tymoszenko do Brukseli, dokąd miała się udać właśnie na zaproszenie Buzka.

Od grudnia Tymoszenko obowiązuje wydany przez prokuraturę zakaz opuszczania miejsca zamieszkania. Jest to wynik prowadzonych przez prokuraturę śledztw w sprawie nadużyć, których miał się dopuścić rząd Tymoszenko.

Tłumacząc wydanie zakazu wyjazdu dla byłej premier na spotkanie z Buzkiem prokuratura twierdziła, iż istnieje podejrzenie, że Tymoszenko mogłaby pozostać za granicą i uniknąć w ten sposób odpowiedzialności.