Pracownicy elektrowni otrzymali promieniowanie rządu 170 do 180 milisiwertów. Maksymalna dawka, jaką mogą przyjąć uczestnicy akcji ratunkowej została ustalona na 150 milisiwertów. Dwóch z poparzeniami na nogach zostało przewiezionych do szpitala.
Rzecznik japońskiej agencji bezpieczeństwa atomowego Fumio Matsuda poinformował, że trzej pracownicy elektrowni zostali wystawieni na promieniowanie, kiedy doprowadzali zasilanie do reaktora nr 3.
W czwartek rano japońskie stacje telewizyjne poinformowały, że nad uszkodzoną przez trzęsienie ziemi i tsunami elektrownią nadal unoszą się obłoki pary, ale do pracy w bloku nr 3 powróciły ekipy techniczne, a w części bloku nr 1 przywrócono zasilanie.
Głównym zadaniem ekip technicznych w bloku nr 3 jest uruchomienie wewnętrznego systemu chłodzenia. Technicy zostali wycofani z tego bloku w środę ze względów bezpieczeństwa, gdy zaczął się wydobywać z niego czarny dym.