Rosyjski minister finansów Aleksiej Kudrin nie widzi siebie po wyborach w nowym rządzie z uwagi na rozbieżności na tle wydatków budżetowych z Dmitrijem Miedwiediewem. Informację tę przekazał dziennikarzom w sobotę wieczorem (czasu miejscowego) w Waszyngtonie."Nie widzę siebie w nowym rządzie. I sprawa nie tylko w tym, że nikt mi tego nie proponował. Myślę, że rozbieżności nie pozwalają mi wejść do tego rządu. Wykluczam dla siebie taki wariant" - powiedział minister.

Reklama

Odpowiadając na pytanie, jaka będzie jego decyzja, jeśli jednak zaproponują mu wejście w skład nowego gabinetu, oznajmił, że bezwzględnie odmówi. Swoje stanowisko Kudrin wyjaśnił istniejącymi "rozbieżnościami z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem w kwestii polityki gospodarczej". Według jego słów, dotyczą one "wzrostu wydatków na cele militarne" i "wydatków socjalnych".

Kudrin jest architektem roztropnej polityki fiskalnej za prezydentury Władimira Putina w latach 2000-2008, kiedy to wpływy ze sprzedaży gwałtownie drożejącej ropy naftowej ulokowano na budżetowym funduszu rezerwowym.

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zaproponował w sobotę na zjeździe partii Jedna Rosja, aby to premier Władimir Putin kandydował w wyborach prezydenckich w marcu 2012 roku. Ten z kolei wystąpił z inicjatywą, aby po przyszłorocznych wyborach Miedwiediew stanął na czele nowego rządu.