Na pokładzie włoskiego statku wycieczkowego, który uległ awarii u wybrzeży Toskanii, było pięciu obywateli polskich - powiedziała PAP w sobotę konsul Jadwiga Pietrasik z polskiej placówki w Rzymie. Wszystkim udzielono niezbędnej pomocy.
Konsul wyjaśniła, że trzy osoby spośród Polaków to członkowie załogi, a dwie - pasażerowie. Nie jest wykluczone, że na statku była jeszcze jedna osoba będąca obywatelem Polski. Przedstawicielka ambasady zapewniła, że cały czas sprawdza, czy wśród osób, które były na pokładzie nie było więcej Polaków.
Luksusowy wycieczkowiec Costa Concordia osiadł w piątek na mieliźnie u wybrzeży Toskanii i zaczął nabierać wody. Od piątkowego wieczoru trwa ewakuacja helikopterami pasażerów i członków załogi. Podczas ewakuacji i schodzenia do szalup ratunkowych nieznana liczba ludzi wskoczyła w panice do wody lub do niej wpadła. Władze lokalne potwierdziły w sobotę, że trzy osoby zginęły, a 14 jest rannych. Nieznana jest liczba zaginionych.
W nocy z piątku na sobotę media włoskie informowały, że zginęło co najmniej sześć osób.
Na pokładzie statku było 3200 pasażerów oraz 1023 osoby załogi.