14-letnie dzieci służyły w co najmniej trzech brygadach opozycji, w których transportowały broń, wyposażenie lub pełniły wartę; 16-latkowie nosili już broń i brali udział w walkach przeciwko siłom rządowym - głosi komunikat HRW. Organizacja zaapelowała do przywódców opozycji, by publicznie zobowiązali się do zakończenia tych praktyk i zakazali werbowania osób poniżej 18. roku życia dla celów wojskowych, nawet jeśli są one ochotnikami. Podkreślono, że w takich przypadkach odpowiedzialność za życie i zdrowie nieletnich spoczywa na dowódcach wojskowych.

Reklama

HRW podała, że rozmawiała z pięcioma młodymi ludźmi w wieku od 14 do 16 lat, którzy walczyli w szeregach opozycji w Hims, Darze i w prowincji Idlib, w pobliżu granicy z Turcją. Opozycyjny ośrodek dokumentujący przemoc w Syrii poinformował, że w walkach w szeregach Wolnej Armii Syryjskiej życie straciło co najmniej 17 dzieci. Wiele innych zostało ciężko rannych, a niektóre są okaleczone na całe życie.

Rebelia przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada trwa w Syrii od marca 2011 roku. Według opozycji zginęło już ponad 40 tys. ludzi.