Lama al-Atassi napisała na swoim profilu na Facebooku, że według "wiarygodnego źródła" doszło do egzekucji jezuity. Na razie tej informacji nie potwierdził Watykan ani MSZ Włoch, których obywatelem był duchowny.
Włoski jezuita Paolo dall'Oglio trafił w ręce związanych z Al-Kaidą bojowników z ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i Lewantu. Zakonnik został uprowadzony pod koniec lipca, gdy był w drodze na rozmowy z porywaczami dwóch innych duchownych chrześcijańskich - arcybiskupów Aleppo - syryjskiego Yohanny Ibrahima i prawosławnego Boulosa Yazigiego. Obaj przetrzymywani są przez rebeliantów od 22 kwietnia.
W czerwcu ofiarą rebeliantów stał się franciszkański duchowny, 49-letni Francois Murad, oskarżony o sprzyjanie władzom w Damaszku. Islamiści obcieli mu głowę nożem, a film z egzekucji zamieścili w internecie.
Według różnych wyliczeń w Syrii mieszka od miliona do dwóch milionów chrześcijan. Często stają się celem ataków rebeliantów związanych z radykalnymi organizacjami sunnickimi, których celem jest ustanowienie państwa islamskiego.