Rosyjski statek "Akademik Szokalski" utknął w lodach oceanu. Szacuje się, że warstwa otaczającego go lodu ma trzy metry grubości. Wcześniej do statku próbowały dotrzeć lodołamacze z Chin i Francji. Teraz kolejną próbę podjął lodołamacz australijski, ale musiał się wycofać ze względu silny wiatr i słabą widoczność.
Z pokładu statku o aktualnej sytuacji donosi na Twitterze jeden z uczestników wyprawy, prof. Chris Turney.
Shocking weather today. Wet & windy. Had to use tent for comms on top deck. Aladdin's Cave. In the #spiritofmawson! pic.twitter.com/WppeIGeJhT
— Chris Turney (@ProfChrisTurney) grudzień 30, 2013
Na pokładzie "Szokalskiego" są 74 osoby. Według doniesień, mają sporo zapasów i nie grozi im żadne niebezpieczeństwo.