W ramach umów obejmujących stacjonowanie rosyjskiej floty czarnomorskiej na Krymie Rosję obowiązuje limit 12,5 tysiąca żołnierzy - przypomniał minister obrony Ihor Teijuk w wywiadzie dla agencji prasowej Interfax.
Niestety, w bardzo krótkim czasie, ta liczba wzrosła do 22 tysięcy. To jest pogwałcenie umów dwustronnych i jest dowodem na to, że Rosja bezprawnie gromadzi swoje wojska na terytorium Krymu - oświadczył. Zwrócił uwagę, że już w piątek na Krymie było ponad 18 tysięcy rosyjskich żołnierzy.
Obserwujemy wzrost liczby rosyjskich wojskowych na Krymie - podkreślił. Dodał, że w związku z zaistniałą sytuacją ukraińskie siły zbrojne podjęły odpowiednie kroki wzdłuż południowych granic.
ROSYJSKIE ŚMIGŁOWCE NAD KRYMEM. ZOBACZ WIDEO: