Moskwa zaprzecza, że wysyłała żołnierzy na Ukrainę do wsparcia prorosyjskich separatystów. Władze w Kijowie mają jednak dowody na to, że na wschodzie kraju przeciwko ukraińskiej armii walczą regularne jednostki rosyjskiej armii.
Reklama
Okolice Mariupola w obwodzie donieckim są ostrzeliwane przez separatystów i rosyjską armię. Eksperci twierdzą, że to tak zwane rozpoznanie walką i przygotowanie do ataku na miasto
Komentarze(18)
Pokaż:
duraki.
Obywateli Ukrainy czy Rosji???