Rosja zaprzecza informacjom naczelnego dowódcy NATO w Europie. Generał Philip Breedlove powiedział podczas wizyty w Sofii, że zauważono napływ rosyjskich jednostek wojskowych na wschodnią Ukrainę.

Reklama

Generał Igor Konaszenkow, oficjalny przedstawiciel Ministerstwa Obrony Rosji stwierdził, że w Moskwie przestano już zwracać uwagę na gołosłowne wypowiedzi naczelnego dowódcy NATO w Europie o rosyjskich wojskowych kolumnach, które jakoby wtargnęły na Ukrainę. Konaszenkow dodał, że rosyjskie władze niejednokrotnie mówiły o tym, że nie było i nie ma żadnych faktów potwierdzających obecność rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainie.

ZOBACZ TAKŻE: Tak mieszkańcy Donbasu walczą o przeżycie>>>