Jestem w żałobie z powodu śmierci Władysława Bartoszewskiego, wielkiego Polaka i wielkiego Europejczyka, działacza ruchu oporu, człowieka pojednania zwłaszcza między Polską a Niemcami. Cieszę się, że miałem okazję go poznać - oświadczył Martin Schulz.

Reklama

Profesor Bartoszewski był cenionym dyplomatą i historykiem. W okresie okupacji hitlerowskiej był więziony w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. Jako żołnierz Armii Krajowej brał udział w Powstaniu Warszawskim.

W okresie PRL działał w opozycji demokratycznej.

Po 1989 roku był dwukrotnie ministrem spraw zagranicznych, ambasadorem w Austrii, senatorem IV kadencji. Od 2007 roku pełnił funkcję sekretarza stanu w kancelarii premiera - najpierw w rządzie Donalda Tuska, potem Ewy Kopacz. Przewodniczył Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Niezłomny orędownik dialogu polsko-niemieckiego i polsko-żydowskiego.