Decyzja Regiobahn dotyczy trasy z Lipska do Chemnitz. Przedziały tylko dla kobiet i dzieci mają się znajdować pomiędzy wydzielonymi strefami ciszy (gdzie m.in. nie należy rozmawiać przez telefon), obok tych zajmowanych przez konduktorów - informuje "Daily Mail".
Oświadczenie w tej sprawie zostało opublikowane w ubiegłym tygodniu i wywołało sporo kontrowersji. Komentatorzy stwierdzali, że Niemcy same stawiają się w gronie krajów, które uważają za niezbędne segregowanie ludzi ze względu na płeć.
Inni jednak przypominają wydarzenia z nocy sylwestrowej z kilku miast, głównie z Kolonii, gdzie setki kobiet padły ofiarą ataków również na tle seksualnym. Na policji złożono ponad tysiąc skarg, z czego kilkaset dotyczyły molestowania seksualnego.