Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Andrij Parubij nazwał incydent "cyrkiem", część deputowanych biła brawo. Obrady zostały na chwilę przerwane.
Reklama
Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Andrij Parubij nazwał incydent "cyrkiem", część deputowanych biła brawo. Obrady zostały na chwilę przerwane.
Przejdź do strony głównej
Komentarze(0)
Pokaż: