Po otwarciu listu trzy osoby z mieszkania syna prezydenta USA na Manhattanie przewieziono do szpitala w ramach środków ostrożności - przekazała nowojorska straż pożarna.
Jak poinformował portal NBC News, nic nie wskazuje na to, aby ktokolwiek doznał obrażeń. Substancja w kopercie najprawdopodobniej nie zagraża zdrowiu.
Służby bezpieczeństwa prowadzą dochodzenie.