Ranni Palestyńczycy są przywożeni do egipskich szpitali przez przejście graniczne w Rafah, gdzie oczekuje na nich ekipa medyczna, którą kieruje na miejscu egipski wiceminister zdrowia Arabi Mohamed.
Pierwszym szpitalem, do którego trafiają Palestyńczycy, gdy ich obrażenia wymagają szybkiej interwencji lekarskiej, jest szpital w Al-Arisz, niedaleko granicy Strefy Gazy. Stamtąd są kierowani do innych ośrodków medycznych na terenie Egiptu.
Ogłoszona w sobotę nota palestyńskiej ambasady w Kairze podkreśla, że "Egipt nieustannie wysyła" do palestyńskich szpitali kolumny z zaopatrzeniem medycznym.
Oficjalna egipska agencja MENA poinformowała o wysłaniu do Strefy Gazy z inicjatywy prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego "wielkiego konwoju z pomocą medyczną i żywnościową oraz kolumny karetek pogotowia do przewożenia rannych".
Tylko w ostatnim tygodniu zginęło w Strefie Gazy - głównie wskutek ostrzału prowadzonego z terytorium Izraela - ok. 60 osób biorących udział w demonstracjach organizowanych wzdłuż granicy Izraela, a ponad 2,8 tys. Palestyńczyków zostało rannych.