Szefowa rządu potwierdziła swoje stanowisko - tak jak to sugerowała w wystąpieniu po wtorkowej porażce nad projektem umowy wyjścia ze Wspólnoty - w odpowiedzi na pytanie lidera opozycyjnej Partii Pracy Jeremy'ego Corbyna.

Jednocześnie May zaznaczyła, że "jeśli jest coś, czego przedstawiciele biznesu obawiają się bardziej, niż brexitu bez umowy, to jest to rząd Corbyna". Szef laburzystów w przeszłości mówił wprost o "socjalistycznej" wizji Wielkiej Brytanii i zapowiadał zwiększenie obciążeń dla sektora prywatnego.

Reklama

Rządowy wniosek, który zostanie poddany pod głosowanie w Izbie Gmin w środę około 19 czasu lokalnego (20 czasu polskiego), będzie sformułowany negatywnie - tj. że izba odmawia zgody na opuszczenie Unii Europejskiej bez porozumienia, ale zdaje sobie sprawę z tego, że może do tego dojść w razie braku przyjęcia alternatywnych ustaleń.

Jeszcze we wtorek premier zapowiedziała, że członkowie jej administracji w drodze wyjątku zostaną zwolnieni ze zbiorowej odpowiedzialności i będą mogli swobodnie głosować w tej sprawie, co było efektem gróźb rezygnacji ze strony części eurosceptycznych ministrów, domagających się prawa poparcia takiego scenariusza.

Proponowana uchwała będzie mogła być jeszcze zmieniona przez poprawki składane przez innych posłów, sugerujące inne strategie dotyczące wyjścia z Unii Europejskiej, w tym m.in. bardziej stanowcze wykluczenie takiego scenariusza (poprawka Spelman/Dromey) lub przeciwnie: popierające opuszczenie Wspólnoty bez umowy, ale w innym terminie, aby dać przedsiębiorstwom czas na przygotowanie się na taki scenariusz (poprawka Greena, tzw. kompromis Malthouse'a).

Reklama

Niezależnie od środowej decyzji Izby Gmin, wiążące prawnie wykluczenie scenariusza brexitu bez umowy jest możliwe jedynie przez przyjęcie projektu umowy wyjścia z UE lub opóźnienie brexitu. W razie braku jakichkolwiek innych ustaleń, niezależnie od politycznej woli Izby Gmin, Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę bez umowy o północy z 29 na 30 marca.

W razie przyjęcia w środę uchwały odrzucającej wyjście z UE bez porozumienia, posłowie zagłosują w czwartek nad wnioskiem o opóźnienie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. Deputowani musieliby wówczas ustalić długość ewentualnego wydłużenia procesu opuszczenia Wspólnoty zanim taka propozycja zostałby skierowany do liderów pozostałych 27 państw członkowskich, najprawdopodobniej na szczycie Rady Europejskiej 21 marca.

Brytyjska Izba Gmin odrzuciła we wtorek wieczorem po raz drugi rządowy projekt umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Przeciwko jej przyjęciu zagłosowało 391 posłów, a za - 242 deputowanych (różnica 149 głosów).