"Zawieszamy negocjacje oraz wszelkie kontakty na wszystkich szczeblach, gdyż nie mają one żadnego sensu w obliczu izraelskiej agresji" - oświadczył rzecznik Abbasa.
Dziś podczas demonstracji przeciwko izraelskiej ofensywie w Strefie Gazy, która odbyła się na Zachodnim Brzegu Jordanu, żołnierze izraelscy zastrzelili młodego Palestyńczyka.
Izreaelskie działania, jako "nieadekwatne użycie siły" potępiła Unia Europejska. Do Izraela zaapelowała wstrzymanie działań, które zagrażają cywilom, gdyż są one "sprzeczne z prawem międzynarodowym". Wezwała jednocześnie do wstrzymania ostrzału rakietowego Izraela z terytoriów palestyńskich.
Wcześniej wzrost przemocy między Palestyńczykami i Izraelczykami potępiła Rada Bezpieczeństwa ONZ. Jutro Rada zbierze się, żeby omówić sytuacje na Bliskim Wschodzie.
Potępienie i apele władze Izraela ignorują. Premier Ehud Olmert zapowiedział, że ofensywa będzie kontynuowana.