- (Polacy i Litwini) wysyłali przez nas do Chin i Rosji, to teraz będą latać lub handlować przez Bałtyk i Morze Czarne z Rosją, itd. – oświadczył w piątek Alaksandr Łukaszenka.
- A w sprawie produkcji, na którą Rosja wprowadziła embargo, niech nawet nie marzą – dodał.