Konstrukcja została przeszukana i nie znaleziono żadnych śladów materiałów wybuchowych - przekazała rzeczniczka policji agencji Reutera.
Wcześniej ewakuowano kilkaset osób, w tym turystów oraz pracowników restauracji i atrakcji znajdujących się w wieży.
Zadzwonił mężczyzna, krzyknął "Allahu Akbar" i powiedział, że zamierza "wysadzić wszystko w powietrze" na wieży Eiffla - relacjonuje źródło policyjne cytowane przez AFP.
Siły bezpieczeństwa szybko otoczyły wieżę, wstrzymały ruch wokół niej i o godz. 12.15 ewakuowały przebywających tam ludzi.
Zarządzająca obiektem firma SETE oświadczyła w komunikacie po otwarciu konstrukcji, że wieża Eiffla jest całkowicie bezpieczna oraz że był to pierwszy fałszywy alarm bombowy w tym roku.