Zgodnie z decyzją sądu FBK i FZPG zostały objęte zakazem "niektórych działań". Według obrony oznacza to, że nie będą one mogły współpracować z prasą, organizować imprez publicznych, korzystać z banków i uczestniczyć w wyborach.
Dyrektor FBK Iwan Żdanow powiedział, że FBK nie będzie podejmować w związku z tą decyzją żadnych działań.
To nie wstrzymanie działalności, tylko zakaz niektórych działań. Dokładnie je (zakazy) przestudiowaliśmy, z wniosku. Nawet sformułowane zostały niezdarnie. Nie zamierzamy uwzględniać ich w swojej działalności – oznajmił.
Prokuratura 16 kwietnia zwróciła się o uznanie za organizacje ekstremistyczne FBK, FZPG i sztabów Nawalnego.
W poniedziałek Moskiewski Sąd Miejski zadecydował o wstrzymaniu działalności sztabów opozycjonisty w regionach Rosji. Według Żdanowa nie ma obecnie możliwości przekazywania sztabom darowizn.
Zdaniem ekspertów, zapytanych przez agencję RIA Nowosti, status organizacji ekstremistycznych uniemożliwi tym podmiotom prowadzenie działalności w Rosji, media wspominając o nich będą zobowiązane podkreślać, że są zakazane, a ich członkom i darczyńcom grozić będzie odpowiedzialność karna.
Organizacja Nawalnego - czym się zajmuje FBK?
FBK została w 2019 roku uznana za "organizację pełniącą funkcję zagranicznego agenta". Władze uznały, że FBK otrzymywała fundusze z zagranicy, choć fundacja Nawalnego zaprzeczała tym doniesieniom i zapewniała, że finansuje działalność z datków od obywateli Rosji.
FBK działa od 2011 roku. Połączyła kilka wcześniejszych projektów Nawalnego, polegających na nagłaśnianiu przypadków korupcji na różnych szczeblach władzy w Rosji.
Fundacja publikowała na swojej stronie internetowej materiały śledcze w formie filmów z elementami dokumentu. W ostatnich latach dotyczyły one wysokich rangą urzędników, szefów resortów i instytucji państwowych.
Na początku bieżącego roku FBK opublikowała film o "pałacu Putina", którym - według współpracowników Nawalnego - jest ogromna luksusowa posiadłość na południu Rosji, nad Morzem Czarnym.