W rozmowie ze stacją CNN Portugal podkreślili, że atak nuklearny nie grozi obecnie ani sąsiadującej z obwodem kaliningradzkim Polsce, ani żadnemu innemu krajowi NATO.
"Rosji kończą się argumenty..."
Portugalski generał brygady w stanie spoczynku Jose Arnaud Moreira odnotował, że prowadzone w Kaliningradzie ćwiczenia to jedynie symulacje. Dodał, że Rosji kończą się argumenty w konflikcie z NATO dotyczącym Ukrainy, dlatego sięga "po absurdalne groźby".
Rosjanie wiedzą, że użycie broni nuklearnej przez nich wobec państwa NATO uderzy w nas wszystkich (…), również w nich samych - stwierdził generał Arnaud Moreira.
"Broń była tam od dłuższego czasu"
Podobnego zdania jest prof. Monica Dias, politolog z Uniwersytetu Katolickiego w Lizbonie, która twierdzi, że atak nuklearny ze strony Rosji przeciwko państwom NATO jest obecnie mało prawdopodobny.
Dias odnotowała, że dzięki nagłaśnianiu przez Kreml symulowanego ataku nuklearnego w Kaliningradzie świat jedynie usłyszał, że tuż przy polskiej granicy Rosjanie przetrzymują broń atomową. Dziś mówi się o tym głośno, ale ona była tam już od dłuższego czasu - dodała portugalska ekspert.