W codziennej aktualizacji wywiadowczej podano, że 11 listopada rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło zakończenie wycofywania swoich wojsk z Chersonia i zwrócono uwagę, że nastąpiło to zaledwie dwa dni po jego ogłoszeniu.

Reklama

"Prawdopodobnie proces wycofywania rozpoczął się już 22 października 2022 roku, kiedy to zainstalowane w Chersoniu rosyjskie władze wezwały ludność cywilną do opuszczenia miasta. Istnieje realna możliwość, że rosyjski sprzęt wojskowy i żołnierze w strojach cywilnych ewakuowali się w ostatnich tygodniach razem z 80 tys. ewakuowanych cywilów, o których informowano" - napisano w komunikacie. Dodano, że w ramach wycofywania się siły rosyjskie najprawdopodobniej zniszczyły mosty drogowe i kolejowe na Dnieprze.

"Znaczna szkoda dla reputacji"

"Chersoń był jedyną stolicą obwodu zdobytą od lutego przez siły rosyjskie, więc wycofanie się przynosi znaczną szkodę reputacji. Odwrót jest publicznym uznaniem trudności, z jakimi borykają się siły rosyjskie na zachodnim brzegu Dniepru" - ocenił brytyjski resort obrony.

Reklama

Jak podkreślono, Ukraina prawdopodobnie odzyskała duże obszary obwodu chersońskiego na zachodnim brzegu Dniepru, a jej siły w znacznej mierze kontrolują obecnie samo miasto Chersoń. "Rosja prawdopodobnie nadal próbuje ewakuować siły z innych obszarów obwodu przez rzekę na możliwe do obrony pozycje na wschodnim brzegu" - uzupełniono.