W trakcie wystąpienia przed senacką komisją Burns nie ukrywał, że jeżeli Kongres nie przegłosuje pakietu pomocowego dla Ukrainy, szala zwycięstwa ostatecznie przechyli się na stronę Rosji.

Sytuacja "na rozdrożu"

Jak zaznaczył szef CIA, sytuacja jest "na rozdrożu" i Kongres ma do wyboru, którą drogą pójdzie. Odniósł się do zdobycia Awdijiwki przez Rosjan.

Reklama

Oni walczyli tak długo, jak mogli, ale skończyła im się amunicja, a Rosjanie tylko nadal nadchodzili. I myślę, że bez dodatkowej pomocy w 2024 roku zobaczymy więcej Awdijiwek. I byłby to potężny i historyczny błąd USA - mówił Burns, który niedawno wrócił z wizyty w Ukrainie.

Reklama

Ukraińcom nie kończy się odwaga ani determinacja. Kończy im się amunicja. A nam kończy się czas, żeby im pomóc - dodał.

Kwestia negocjacji z Rosją

Reklama

Dyrektor agencji przekonywał, że Rosja nie jest zainteresowana poważnymi negocjacjami.

Oni mogą być zainteresowani teatrem negocjacji, ale nie są tak naprawdę zainteresowani negocjowaniem - oznajmił. Dodał, że aby możliwe były faktyczne negocjacje, "trzeba pomóc Ukraińcom zademonstrować, że Putin myli się w swoim przekonaniu, że czas jest po jego stronie".

Konsekwencje dla Indo-Pacyfiku

Burns zaznaczył też, że opuszczenie Ukrainy zostanie zauważone w Chinach, a konsekwencje będą odczuwalne w całym Indo-Pacyfiku.

Nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy został przegłosowany przez Senat i niemal na pewno to samo stałoby się w Izbie Reprezentantów, lecz jak dotąd spiker Izby Mike Johnson nie poddał go pod głosowanie.