W najlepszym razie jest to początek procesu, który może doprowadzić do bezpośrednich rozmów między Ukrainą a Rosją - podkreślił szef rządu Niemiec. W Szwajcarii będziemy dyskutować o bezpieczeństwie elektrowni jądrowych, eksporcie zboża, kwestii wymiany jeńców i niezbędnym tabu dotyczącym użycia broni jądrowej - powiedział Scholz.

Reklama

"Wciąż nie ma wystarczającej liczby naśladowców"

W tym roku kanclerz Niemiec wielokrotnie apelował do Europejczyków o dostarczenie Ukrainie większej ilości broni. Zapytany co udało się osiągnąć, Scholz odpowiedział: Szczerze mówiąc, jeszcze nie wystarczająco.

Podkreślił, że w Europie najwięcej broni dostarczają Ukrainie Niemcy: systemy obrony powietrznej Patriot, czołgi, wyrzutnie rakiet i inny ciężki sprzęt. Niestety, wciąż nie ma wystarczającej liczby naśladowców. To przygnębiające, ponieważ Ukraina pilnie potrzebuje więcej systemów obrony powietrznej. Putin najwyraźniej chce zniszczyć ukraińską infrastrukturę - zauważył Scholz.